Strony

czwartek, 10 stycznia 2013

Opadająca powieka - to żaden problem...( +makijaż)


Witam wszystkie dziewczyny!

Już od dawna zbierałam się do napisania tego postu, i od dawna zasypujecie mnie wiadomościami bym wykonała jakiś makijaż dla opadających powiek. Więc przybywam. 

Dziewczyny pamiętajcie że opadająca powieka to nie choroba, albo tworzy się ona z wiekiem albo to kwestia urody ja też zaliczam się do grona takich kobiet, dodatkowo moje powieki są niesymetryczne i niestety muszę z tym żyć, lecz wcale mi to nie przeszkadza.
Spora większość gwiazd show biznesu również boryka się z tym problemem.













Przedstawię Wam kilka moich złotych rad, aby pomóc sobie "optycznie"  zniwelizować opadającą już powiekę.

1) Cienie zawsze muszą być miękko poprowadzone ponad linię załamania, tak aby stworzyć iluzję większego i uniesionego oka.

2) Sztuczne rzesy optycznie wyciągają powiekę do góry i upiększają oko.

3) Zadbajcie o oprawę oka, zwróćvie uwagę na kształt swoich brwi. Warto żeby ich łuk był lekko uniesiony do góry 

5) Mocno podkreślone rzęsy - kluczem do sukcesu!! Warto zainwestować w dobry, wydłużający tusz.

6) Rozświetlaj miejsca strategiczne - wewnętrzny kącik oka i miejsca pod łukiem brwiowym.



 A jeśli chcecie pomóc sobie w inny sposób i nie biec od razu do chirurga, to jest fajny patent na opadająca powiekę
 Tzw. tasiemki korygujące opadającą powiekę, 
niestety nie wiem jak działa taka tasiemka czy jest skuteczna/niewidoczna. Tutaj wklejam wam linka gdzie możecie takie cuś nabyć i poczytać o tym gadżecie


A teraz moja propozycja makijażu na opadającą powiekę:


Twarz - Estee Lauder (double wear sand 1w2)

Puder - Ben Nye (banna)
Bronzer - Bikor 
Baza pod cienie - Kobo
Cielisty cień - Makeupgeek (beaches&cream)
Brązowy cień MUG (mocha)
Biały perłowy cień Inglot (496)
Cielista kredka My secret
Tusz MaxFactor 2000 calorie
Rzęsy Ardell (318)
Usta paleta 98 cieni Sephora



A TERAZ WERSJA BARDZIEJ IMPREZOWA.






 na prośbę jednej mojej widzki na FB fuksjowe usta,



Mam nadzieję ze przypadnie Wam do gustu.
ciał.. ciał..

3 komentarze:

  1. Ładnie, no i Twoje powieki nie są opadające :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Właśnie! Twoje powieki ani myślą opadać. Ja mam opadającą, przynajmniej jedną. Bardzo mi to przeszkadza. Jak się maluję , to muszę każde oko malować inaczej . Tzn tak samo :) ale muszę inaczej cienie rozkładać by było równo. Walczę z tym ...
    Mam klientkę paznokciową która ma mega opadnięte powieki. Zastanawiam się jak sobie makijażystki z takimi radzą ?

    OdpowiedzUsuń
  3. Mega:) Taki inny.;) Uwielbiam fuksję:) Uwielbiam używać szminki w tym kolorze;)

    OdpowiedzUsuń

Mam nadzieję, że znalazłeś u mnie to czego szukałeś.
Będzie mi miło jeżeli pozostawisz po sobie ślad.
Justyna