Ci co śledzą mnie na fb, wiedzą że podjęłam współpracę ze sklepem Costasy.pl i otrzymałam na testy całą serię kosmetyków Mineralnych. Cieszę się ogromnie, gdyż z minerałami do twarzy nie miałam jeszcze styczności.
I jak dobrze wiecie z kosmetykami mineralnymi trzeba inaczej się "obchodzić" Najbardziej istotna jest aplikacja podkładu.
Odnośnie samej aplikacji, jest to niezwykle ważny proces. Jest kilka sposobów, jednak na początek polecam ten najbardziej niezawodny, czyli na sucho przy użyciu pędzla kabuki. Z czasem każda kobieta wypracowuje sobie swój własny "patent na minerały", jednak niezwykle istotne jest, aby dobrze zacząć, ponieważ czasami brak wiedzy i niewłaściwe podejście sprawiają, że odrzucamy podkład w formie proszku.
Sposób aplikacji zależy również od rodzaju skóry. W przypadku skóry normalnej, mieszanej i tłustej, zalecam klasyczną formę aplikacji, wykonując koliste ruchy
W przypadku aplikacji podkładów mineralnych o sypkiej konsystencji, zasada "nabierania" kosmetyku na pędzle jest istotna. Należy pamiętać o tym, aby niewielką ilość kosmetyku wmasować równomiernie w pędzel i otrzepać nadmiar. Następnie uderzyć podstawą pędzla o płaską powierzchnię tak, aby produkt osadził się głęboko we włosiu. Dzięki temu aplikacja podkładu będzie równomierna, a dodatkowo nic nie będzie się osypywało dookoła.
Otrzymałam 7 cieni mineralnych, z których 4 wykorzystałam w tym makijażu:
Podkład coffee bean + popcorn
Bronzer bondi bronze
Korektor caramel
Cienie cream soda, smoky brown, choc fudge cake, deep purple
Róż w postaci cienia rosebud
Baza prime focus
Szminka demure
Błyszczyk bitten pink
brokat Essence
eyeliner L'Oreal black
Tusz IsaDora
Rzęsy Demi Wispies
Poniżej przebieg wykonywania makijażu:
1) powierzchnię ruchomą pokrywam bazą prime focus
2) wew. kącik pokrywam cieniem smoky brown
3) środek powieki wypełniam cieniem choc fudge cake
4) zew. kącik przyciemniam intensywnym fioletem deep purple
6) dolną powiekę przyciemniam najciemniejszym fioletem deep purple
7) wewnętrzny kącik dolnej powieki zaznaczam fioletowym brokatem
8) Rysuje wyciągniętą kreskę czarnym eyelinerem
Tak prezentuje się skończony makijaż oka
Policzki pokrywam bronzerem, usta wypełniam pierw pomadką a następnie błyszczykiem
Policzki pokrywam bronzerem, usta wypełniam pierw pomadką a następnie błyszczykiem
Z minerałami podobno jest tak: albo się je kocha albo nienawidzi :)
Mi bardzo przypadły do gustu :)
A Wy miałyście już styczność z produktami bogatymi w minerały? Jeśli tak to z jakimi?
Co o nich myślicie?
Śliczny makijaż, marzy mi się taki. :)
OdpowiedzUsuńPiękny makijaż. Ja nie miałam jeszcze do czynienia z minerałami, ale przymierzam się do nich, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOd dłuższego czasu kusi mnie podkład mineralny, i wzbraniam się jak mogę bo nie lubię właśnie tej sypkości.
OdpowiedzUsuńPrzekonaj mnie o mojej nie słuszności co do mojego zdania :*
Oj kochana powiem tyle... jak wypróbujesz podkład mineralny to tak się w nim zakochasz że z chęcią odstawisz podkłady płynne dla niego. Tylko pamiętaj ważna jest jego aplikacja a o tym na początku posta :)
Usuńużywam kosmetyków mineralnych z Mary Kay i je uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńPięknie!
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że bardzo pasują Ci fiolety, powiem więcej zazdroszczę :) Lubię ten kolor, szkoda, że wyglądam w nim jak z podbitymi oczami ;)
Pozdrawiam A.
Jeju ile Ty masz cudownych kosmetyków ;D Ja z moimi 2 cieniami to lepiej siedzę cicho ;D Cudowny makijaż, jesteś mistrzynią! :)
OdpowiedzUsuńojej dziękuję
Usuńpiękny, taki arabski trochę :)
OdpowiedzUsuńMoje komentarze już cie pewnie nudzą, ale jak można inaczej skomentować twoje cudeńka:)
OdpowiedzUsuńach i ten akcencik brokatowy. Uwielbiam w makijażu wszystko co sie świeci, błyszczy itp.
kochana każdy komentarz byle subiektywny mnie cieszy :) dziękuje za każdym razem że komentujesz!
Usuńuwielbiam te odcienie :) makijaż jest śliczny :)
OdpowiedzUsuńŚliczny makijaż, nałożyłaś cienie na sucho czy na mokro? Ja nakładałam swoje minerałki na sucho i one jakby tak gubiły kolor przy rozcieraniu :(
OdpowiedzUsuńkochana na sucho, lecz zawsze z bazą!
Usuńpiękny jest ten makijaż ja jeszcze nie używałam mineralnych kosmetyków może kiedyś
OdpowiedzUsuńP.s. fajnie Ci w ciemniejszych włosach :)
dziękuje. A w kolorku czuję się świetnie!
Usuńcudowny makijaz
OdpowiedzUsuńale pięknie wyglądają Twoje oczy w tym makijażu :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjnie się prezentuje ten makijaż :D Wspaniały :)
OdpowiedzUsuńwspaniały makijaż! :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie ;) No ja lubię minerały - podkłady to cudo, róże też, nawet cienie choć wiadomo, nie zawsze są poręczne ;) A mam pytanie - jak Ty nakładasz ten brokat? Mam całe dwa (:D) i tak myślę jak je wykorzystać, ale wklepując normalnie to się w ogóle nie trzyma - na wazelinę to? na mokro? na klej?
OdpowiedzUsuńPiękne te cienie, świetnie wyglądają na oczach. Sama mam na nie ochotę.
OdpowiedzUsuńChciałam jeszcze zaznaczyć, że masz cudny kolor włosów :) doskonale kontrastuje z tym liliowym cieniem :)
Uwielbiam fiolety ;) Makijaż śliczny i bardzo Ci nim ładnie ;)
OdpowiedzUsuńSliczny efekt uzyskałaś brokatem :)
OdpowiedzUsuńCoś pięknego!
OdpowiedzUsuńMoje ulubione kolory!
Uwielbiam takie makijaze ;)
OdpowiedzUsuńmake up blog Monystic:)
Makijaż jak zawsze perfekcyjny. A jaką bazę pod cienie polecasz? Mam kilka cieni, które zdecydowanie wymagają "wzmocnienia"....
OdpowiedzUsuńpiękny!:)
OdpowiedzUsuńrobisz niesamowite makijaże:)
Piękny makijaż, śliczne kolory i cudowna kreska <3
OdpowiedzUsuńaaaaaaaaa tyle dostac :) moje minerałki od Ery Minerals są w o wiele skromniejszych ilościach, ale kolory cieni mają cudne!
OdpowiedzUsuńŚliczny makijaż,bardzo Ci pasuje:)
OdpowiedzUsuńpiękny makijaż ;) jestem wielką fanką Lily Lolo ;) !
OdpowiedzUsuńIsabel, Ciebie tez porwała Era Minerals? Cudne są :)
OdpowiedzUsuńkyrie 6 shoes
OdpowiedzUsuńmbt shoes
kobe byrant shoes
supreme
nike sneakers for women
calvin klein underwear
birkin bag
vans outlet
golden goose
yeezy shoes