Ilość kosmetyków jakie miałam do przepakowania /uzupełnienia/
Jak wiecie przed kilkoma dniami przyszedł do mnie naprawdę długo wyczekiwany kufer kosmetyczny, długo tzn. czekałam na niego mniej więcej od maja, ponieważ wszystkie sklepy/hurtownie wysprzedały się z tych kuferków i nigdzie nie można było ich dostać.
Kufer sam w sobie kosztuje 649zł + 19zł. Od sprzedawcy za długi czas oczekiwania w realizacji zamówienia dostałam, aż 10% zniżki phii.. no ale lepiej to niż nic! Tak więc kufer z przesyłką wyniósł mnie lekko z groszem ponad 600zł
Marzenie spełnione, lecz portfel kuleje...
kufer dostępny TUTAJ
Jeśli jesteście ciekawi jak wyglądała pierwsza przeprowadzka do obecnie starego kufra to zapraszam tutaj:
kufer sprzedany.
nowy i 'stary'
to do dzieła, a siedziałam nad przepakunkiem jakieś 4h
pierwsza warstw po otwarciu kufra
lewa strona: korektory, bazy, kamuflage
prawa strona: szminki, błyszczyki itp
druga warstwa po rozsunięciu szuflad
lewa: tusze do rzęs
prawa: kredki eyelinery w pisaku
trzecia/ostatnia warstwa po rozsunięciu szuflad
kępki, puszki, gąbeczki, jakieś paletki i futerał wraz z pędzlami.
a to całość.
warstwa po zdjęciu górnej 'czaszy'
pudry, bronzery, fixery, pomadki w kasetach, róże itp
warstwa po otworzeniu bocznej ściany
na rzepach przymocowane są dwie dosyć duże i solidne kasety które można wyciągać,
jak na razie są nie zapełnione, miały być tam pigmenty, ale odpuściłam...
na dnie kufra znajduje się schowek w których postanowiłam umieścić glamboxy, i ogólne palety z cieniami
pierwsza duża szuflada od dołu:
podkłady, bazy pod podkład
druga od dołu:
utrwalacz, waciki itp
trzecia od dołu:
pigmenty, eyelinery, itp
czwarta od dołu:
wielki miszmasz, to co mi zostało :)
i GOTOWE :)
W końcu mam wszystkie kosmetyki w jednym miejscu, i teraz wiem że nareszcie zacznę ich wszystkich używać.
Nie chce ważyć kufra, bo obawiam się że jego waga mogła by mnie osłabić :)
Pzdr.
Justyna
Naprawdę robi wrażenie.. A co do przepakowywania - mi siedzenie w kosmetykach, ich układanie, czyszczenie itp. sprawia przyjemność:)
OdpowiedzUsuńPS Pierwsze zdjęcie muszę wydrukować i podstawiać Narzeczonemu pod nos jak będzie smęcił, że mam za dużo kosmetyków! Dzięki za wspaniałą wymówkę! :)
Czy ja wiem, nie mam tego aż tak dużo. Musiałam trochę kombinować by jakoś solidnie i z głową to poukładać, musiałam zmodernizować jedną paletę by się zmieściła itp. Teraz to mam mega wyzwanie by się nauczyć co gdzie leźy bo w pracy płynnie po to sięgać :)
UsuńHe he wydrukuj i wrzuć mu do portfela :) buziak
Justynko dobry pomysł...swojemu chyba też podrzucę hihi:D
Usuń:p
Usuńhmmm fajniutki ten kufer;)
OdpowiedzUsuńAle ja uwielbiam oglądać takie ilości kosmetyków:D Aż mi serce mocniej bije:) Moja kolekcja ostatnio mocno się powiększa, więc pewnie niedługo będę cieszyć się takimi widokami w moim pokoju:D
OdpowiedzUsuńAle powiem Ci, że jak na makijażystkę i tak nie masz tego aż tak dużo:) Buźka:)
Wiesz co, bo ja niepotrzebne rzeczy wyrzucam, kiedyś miałam manię zbieractwa i nieużyteczne rzeczy walały się w kuferku i były na prawdę zbędne. Teraz mam to co jest mi na prawdę potrzebne i to z czego korzystam.
UsuńZgadzam się z Makijażowo, uważam że jest właśnie w sam raz.
UsuńSama maluje i wiem że zbyt duża ilość kosmetyków utrudnia pracę.
Dokładnie się zgagadzam . Ilość jest bardzo sensowna i selektywna . A kufer cudo tylko chyba balabym się jego wagi :-D wyobraziłam sobie ciebie na schodach w bloku :-C
UsuńDokładnie się zgagadzam . Ilość jest bardzo sensowna i selektywna . A kufer cudo tylko chyba balabym się jego wagi :-D wyobraziłam sobie ciebie na schodach w bloku :-C
UsuńZazdroszcze takiej kolekcji kosmetyków ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny kufer :) robi wrażenie.
OdpowiedzUsuńWow, jak zobaczyłam pierwsze zdjęcie to szczęka mi opadła xD Podziwiam za cierpliwość, ja po zrobieniu porzadku w mojej lichej kolekcji 2 dni potem mam totalny chaos x)
OdpowiedzUsuńNom miałam małe wyzwanie w segregacji :)
UsuńOsz kurcze ;O Więcej masz tego niż w drogeriach :D
OdpowiedzUsuńHeh nie uważam, że mam tego tak dużo :P
Usuńpokaźna kolekcja:D
OdpowiedzUsuńWOW niezła kolekcja i pięknie uporządkowana :)
OdpowiedzUsuńwow ale tego dużo pozazdrościć :) super kuferek :)
OdpowiedzUsuńSuper, robi wrażenie, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńłooł, ile tego:) mogłabym zamieszkać z Twoim kuferkiem;p i podobnie jak Justyna gdy ktoś mi powie, że mam za dużo kosmetyków pokażę mu Twoją kolekcję:)
OdpowiedzUsuńHeh to zapraszam na nockę :). Nie mam tego aż tak dużo, ale najważniejsze że w końcu w jednym miejscu :)
Usuńno to kolekcja robi mega wrażenie!
OdpowiedzUsuńWow, ile tego wszystkiego jest! Ale z takim kufrem z pewnością odszukanie konkretnego produktu będzie dużo łatwiejsze niż wcześniej :)
OdpowiedzUsuńWcześniej nie miałam problemu z szukaniem produktu, sęk tkwił w tym iż spora część kosmetyków leżała osobno bo się nie mieściła.
Usuńwow jakie zapasy :) Kufer był Ci niezbędny :D
OdpowiedzUsuńale zaopatrzenie i rzeczywisie to kufer, nie kuferek ;)
OdpowiedzUsuńfajne te kuferki :)
OdpowiedzUsuńprzydał by mi się kiedyś taki, na razie jak coś mam taki mały kuferek ale jest troszkę niewygodny:(
czas pokaże czy kiedyś będę miała możliwość dorobienia się takiego wielkiego :)
a kolekcja pokaźna :)
trzymam kciuki, na pewno się uda :)
Usuńwow, imponująca kolekcja kosmetyków, a kufer jaki cudowny:) ten stary za ile planujesz sprzedać?
OdpowiedzUsuńhmm za ile, no właśnie nie wiem - czekam na propozycje.
Usuńja jestem raczej kiepską licytatorką;) a ile za niego dałaś?
UsuńSpora ilość tego wszystkiego, ale ładny im stworzyłaś domek :)
OdpowiedzUsuńFajny kuferek na kosmetyki. Ja ilościowo mam mniej więcej tyle samo kosmetyków (tylko mniej pędzli) ale trzymam wszystkie w pudełkach albo kosmetyczkach.
OdpowiedzUsuńDodaję do obserwowanych. Zapraszam do mnie, zaczynam prowadzić bloga:
http://evv-vie.blogspot.com/
Dziękuję za odwiedziny na moim blogu:-)
OdpowiedzUsuńZauważyłam u Ciebie fixer Kryolan i postanowiłam zapytać, jak go używasz. Z jakimi podkładami można go używać. To jest jedyny z moich kosmetyków, którego nie ogarniam. Próbowałam nim utrwalać makijaż na różne sposoby, ale nigdy nie działa - albo twarz się lepi, albo podkład się rozmazuje albo robi się taki biały proszek. Nawet jak używam kamuflażu Kryolan, nie chce mi ich utrwalić.
Moja droga używam w efekcie końcowym spryskując całą twarz w odległości jakieś 30-40cm. Podkład tutaj nie jest ważny bo i tak oo ma za działanie utrwalić mejkap. Musisz odczekac stosowna chwilę aby preparat się wchłonął w skórę nie dotykaj broń boziu twarzy po spryskaniu. Biały proszek - niemożliwe! musisz coś źle robić.
UsuńRobie tak samo...podobnie jak fryzure lakierem do włsow juz na sam koniec;) Odczekuje i jest spoko.
UsuńWażne też jest sprawdzenie źródła...czy produkt jest na pewno oryginalny.
UsuńA to przede wszystkim!! I datę ważności sprawdź.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńKufer CUDO !! ilość kosmetyków MARZENIE :D doczekałaś się :) bardzo się cieszę. Uwielbiam Twojego bloga czytać, przeglądać . Codziennie tu wchodzę i nie które posty czytam kilka razy! :D
OdpowiedzUsuńJa i mój blog kulejemy ale staram się jakoś rozwinąć skrzydła.
Kocham makijaż i może nie maluje cudnie ale bardzo sie staram zapraszam w wolnej chwili http://xemmakeupx.blogspot.com/
Buziaki Justynko i powodzenia :)
Wow!Dużo tego:)
OdpowiedzUsuńPrzynajmniej teraz wszystko jest w jednym miejscu:)
Szok !!! ale przyjemnie oglądać takie kolekcje...moja niestety mieści się w mega malutkim kufereczku ale ciągle się powiększa więc może kiedyś też nazbieram taki pokaźny zbiór :D
OdpowiedzUsuńna pewno! powodzenia życzę :)
Usuńile Ty tego masz :D masakra :D ale kufer jest fajny :)
OdpowiedzUsuńTaki kufer to marzenie! :)
OdpowiedzUsuńPięknie to razem wygląda. Co za etui masz na pędzle, bo szukam czegoś odpowiedniego, by móc w podróż je zabierać?
OdpowiedzUsuńEtiu zakupiłam już daaawno wraz z zestawem pędzli i jest na prawde bardzo pojemne.
UsuńWow, fajnie to zorganizowane! Ciekawa jestem mimo wszystko ile to waży, hehe. Ja mieszczę się w ZUCę i jestem z niej bardzo zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńNiezły dorobek;) A jaka cena poprzedniego kufra?
OdpowiedzUsuńWOW! masz tego wszystkiego:D zazdroszczę!
OdpowiedzUsuńBOSKI!!!Tez przymierzam sie do zakupu tego kufra :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpolecam z ręką na sercu.
Usuńhmmm...... mój kufer jest sporo mniejszy ;) ale system na układanie kosmetyków mam wręcz identyczny :))
OdpowiedzUsuńI moj Buba mowi, ze ja mam tony kosmetykow , jak ja nie mam nawet polowy tego co Ty :)
OdpowiedzUsuńKolekcja podkladow fixerow, korektorow itp. czyli wszystko oprocz cieni i maskar jest ogromnie imponujaca. Mi puki co nie potrzebne sa takie ilosci bo maluje inne osoby raz na ,,Ruski rok´´ ale kto wie , moze kiedys i ja bede miec problem ze zmieszczeniem sie w kuferku ;)
Swietnie sobie to rozplanowalas !
Oj kochana poczekaj jeszcze trochę to się nie odpędzisz od klientek! Świetne masz prace to wszędzie Cię znajdą.
UsuńNie ukrywam chciala bym ;)
UsuńAle jeszcze dluga droga przedemna, przede wszystkim opanowac ten diabelny Niemiecki...
Moze i sa dobre ale Twoje przebijaja moje o glowe wykonaniem i precyzja.
Moze zrobila bys post o tym jak to sie u Ciebie zaczelo z makijazem, opowiedz swoja historie makijazowa, chetnie poczytam :D
A no wiem wiem, byc w obcym kraju i startować w mniej więcej w takiej dziedzinie to nie lada wyzwanie, trzeba jakoś się dogadać czego klientka oczekuje. Cóż Ty chcesz od swoich prac? ja nie mam żadnych zastrzeżeń a w dodatku ostatnie Twoje malunki mnie zachwyciły, i muszę stwierdzić że zrobiłaś ogromny postęp patrząc na pierwsze zdjęcia jakie umieszczałaś na fb, a na teraźniejsze.
UsuńHmm zaintrygowałaś mnie ta prośbą, u mnie zbyt dużo do opowiadania nie ma, no ale zobaczymy...
Slyszec pochwale z Twoich ust to jak moid dla moich uszu, a raczej oczysk czytajacych :)
UsuńMi ciagle brakuje gdzies ostrosci w fotkach neiw iem czemu ale wydaje mis ei ze mam zbyt wysokie oczekiwania i to dla tego, skoro Ty je chwalisz to musza byc dobre lub cos w tym kierunku :)
Duzo nie ma do opowiadania ale jak kazdy kiedys zaczynalas i wydaje mi sie, ze to bylo cos waznego, co zapoczatkowalo nowy rozdzial w Twoim zyciu czyz nie ?
Ogromna kolekcja! Jestem pod wrażeniem, kiedyś może też się tyle dorobię;)
OdpowiedzUsuńjaka kolekcja :) super kufer :)
OdpowiedzUsuńKuferek jak i zawartość robią wrażenie ;)
OdpowiedzUsuńKolekcja niezła, ale ułożenie tego jeszcze lepsze ;)
OdpowiedzUsuńO Matko, ale oblbrzym :D
OdpowiedzUsuńAle Najwazniejsze że pomieściłaś wszystkie kosmetyki w jednym miejscu :)
Jestem pod wielkim wrażeniem ilości kosmetyków:)
OdpowiedzUsuńDorobek mega!
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie-mój blog jest właśnie o zawartości kufra makijażysty.
Masz jakieś takie swoje najulubieńsze, najniezbędniejsze rzeczy?
P.S. Cetaphil to nawilżacz czy emulsja do mycia?
Nieraz się zastanawiałam nad najbardziej bazowym nawilżaczem. teraz leci Dermedic, ale to nie to, kiedyś był Clinique żółty i był w porządku (ale poszeeedl razem ze skradzionym kufrem)
Witaj,
OdpowiedzUsuńgdzie zakupiłaś ten kufer??
jordan shoes
OdpowiedzUsuńoff white clothing
lebron 17
golden goose outlet
kd 12
kobe shoes
michael kors handbags
golden goose
yeezy supply
yeezy shoes
this hyperlink vibrators,wholesale sex toys,dildos,dog dildo,vibrators,real dolls,dog dildo,sex toys,dildos click this link now
OdpowiedzUsuń