Coś ostatnio Was zaniedbuje z makijażami...no jakoś nie umiem tego wytłumaczyć :D, i nie obiecuję poprawy bo czasem mogę się z niej nie wywiązać.
Wrzuciłam Wam dziś na fb ten makijaż z zamkniętymi oczami i jak zauważyłam wielu z Was się on bardzo spodobał.
Tak więc zapraszam na tutorial i jego wykonanie.
Kosmetyki:
Podkład: Estee Lauder DW 3N1
Puder Flormar 04
Korektor Benefit stay dont stray
Cienie MUG currupt, Inglot 144, 446, Sleek Monaco
Tusz MaxFactor 2000calorie klik
Czarna kredka Nyx
Rzęsy Ardell Demi Wispies
Usta paletki Sleek ballet, mardis gras,
Bronzer BiKor - ziemia Egipska
1) Czarną kredką przyciemniłam linię rzęs oraz wyciągam ją w kierunku brwi, następnie rozcieram nałożony produkt.
2) Na tak przygotowaną bazę nakładam czarny matowy cień.(currupt)
3) Na środek powieki nakładam średni fioletowy połyskujący cień (I.446)
4) Wewnętrzny obszar górnej i dolnej powieki pokrywam mocno połyskującym fioletowym cieniem (monako sleek)
5) Górną granicę rozcieram opalizującym różem (I.144)
Tuszuję rzęsy i doklejam pasek sztucznych (jak zawsze :p)
a może wersja z ustami NUDE?
Lubicie fiolety?
bo ja jestem w nich bezgranicznie zakochana :)
Bardzo zadziornie i bardzo błyszcząco:) Na imprezę w sam raz:)
OdpowiedzUsuńcudowny :) ostatnio nieco zapomniałam o fioletach a po tym makijażu nabrałam na nie ochoty :)
OdpowiedzUsuńMnie się jakoś jesień kojarzy w fioletach i stąd ten mejkapik :)
UsuńCudowny, twoje prace zawsze mnie zachwycają!
OdpowiedzUsuńPiękny! A jeszcze robisz świetne zdjęcia. Efekt mi się bardzo podoba.
OdpowiedzUsuńdziękuje.
UsuńŚliczny makijaż. :)
OdpowiedzUsuńPiękny makijaż! Ja nie używam za często fioletu ani w makijażu, ani na paznokciach ani w ubiorze. A właśnie Twój post przypomniał mi o dawno nieużywanym fioletowym cieniu, więc jutro wykombinuje coś w tym kolorze :)
OdpowiedzUsuńPiękny ! Ja wczoraj na oku miałam ciemną śliwkę :)
OdpowiedzUsuńJak ja Kocham fiolety jeszcze w takim zestawieniu ♥ wyglądasz w nim cudnie
OdpowiedzUsuńŚwietny makijaż i kurs!!! Na pewno skorzystam :)
OdpowiedzUsuńJa jakoś źle się czuję w fioletach ale Twój makijaż jest prześliczny :)) Uwielbiam " ciemną stronę " makijażu ;)
OdpowiedzUsuńFiolety nie wszystkim pasują i może stąd to uprzedzenie :)
Usuńfiolety są przecudne ;)wydaje się że makijaż nie trudny ale pewnie się tylko tak wydaje ;) chociaż tutorial dokładny ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Mocny! Na wieczór idealny :D
OdpowiedzUsuńFiolety - te ciepłe - są cudowne! <3 I Ty wyczarowałaś dla nas cudowną propozycję z tym kolorkiem. Dziękujemy! :*
OdpowiedzUsuńglamdiva.pl
Proszę
UsuńPiękny makijaż! Uwielbiam fiolety!!! <3
OdpowiedzUsuńZ tymi ustami wygląda dość upiornie! Ale oko bardzo mi się podoba, ma piękny koci kształt
OdpowiedzUsuńA usta nude? nie za nudne? sama nie wiedziałam na jaki kolorek postawić :)
UsuńWow! Świetny efekt i piękne odcienie fioletów :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Kasia
piękny :)
OdpowiedzUsuńFiolet najpiękniejszy kolor świata a w Twoich pracach jest on jeszcze cudowniejszy:) Śliczny makijaż!!!
OdpowiedzUsuńjesteśmy tego samego zdania, stąd tyle moich makijaży w fioletach :)
Usuńto jest to świetny makijaż podoba mi się ta ostrość sweet :)
OdpowiedzUsuńpasuja ci te kolorki
Bosssskiiiii <3 Piękne oczy, na prawdę zadziorne przez ten koci kształt ;)
OdpowiedzUsuńWolę z fioletowymi ustami :D
Kocham fiolety!!!
witam w klubie.
Usuńja bym zrobiła malinowe usta, dziwne? :D piękny fiolet.. uwielbiam takie odcienie ;D
OdpowiedzUsuńUwielbiam fiolety :) a Tobie wyjątkowo w nich do twarzy :)
OdpowiedzUsuńsuper kocie oko!!!! dla odważnych- fiolety spoko, ale tylko w takich kompozycjach z czarnym :)
OdpowiedzUsuńŚwietny makijaż , kocham fiolety :D
OdpowiedzUsuńi bardzo ci fiolety pasują :)
OdpowiedzUsuńJjeu, ale cudo! Z tymi ustami w fiolecie, magia! :)
OdpowiedzUsuńpiękny normalnie marzenie oglądam go już któryś raz z kolei :) ja tez uwielbiam fiolety :)
OdpowiedzUsuńzapiera dech w piersiach, cudo!
OdpowiedzUsuńCUDOWNY! <3
OdpowiedzUsuńmakijaż jest cudowny, jestem pod ogromnym wrażeniem:)
OdpowiedzUsuńcudny! bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńMakijaż rewelacja!!!
OdpowiedzUsuńJak dla mnie wersja z ustami Nude dużo ładniej się prezentuje, ale ta druga też nie jest zła :)
Tak swoją drogą - mogę wiedzieć co nałożyłaś na usta (nude)?
kosmetycznyocean.blogspot.com
ciesze się że makijaż przypadł do gustu :) Na usta mam odcień "swan lake" z paletki ballet ze Sleek-a przed jej nałożeniem nałożyłam cienką warstwę podkładu na usta.
UsuńMakijaż Boski :)
OdpowiedzUsuńJa też kocham fiolety:)
Justynko uwielbiam ciebie i twoje makijaze ale w koncu musze to napisac, juz chyba ze 3 razy pisalam komentarz, po czym go usowalam ale juz nie moge...blagam cie zrob cos w koncu z tymi wlosami...one sa straszne, to co bardzo mnie drazni to ich nierowny kolor, konce inne odrost inny, prosze pomaluj je rowno i zacznij jakos czesac, bo brak przedziala bardzo wiele ci ujmuje, masz specyficzny ksztalt buski i takie rozwichrowane wlosy nie dodaja ci uroku, a wrecz przeciwnie...przepraszam jesli cie urazilam ale przysiegam, ze nie mam w tym zlych zamiarow, pisze to szczerze, nie po zlosci, ale dlatego, ze jestes sliczna dziewczyna a te wlosy tak bardzo mi do ciebie nie pasuja...psuja caly efekt...Jesli moderujesz komentarze to nie publikuj go zbey nikt nie czytal po prostu musialam to napisac...
OdpowiedzUsuńP.S.farbnij sie na rudy braz, bo z tego co patrze na twoja busie bedziesz wygladac w nim fenomenalnie! pozdrawiam
Witaj moja kochana :) bardzo dziękuję Ci za subiektywną opinię - bardzo takie sobie cenię :) Słuchaj z moimi włosami ogółem jest wielki problem bo ja jakieś 1,5 roku temu byłam blondynką i uwierz że kolor nakładany na całą głowę na początku tylko jest równomierny a potem ferelnie się wypłukuje i kolor z opakowania zostaje tylko od połowy głowy :/ mnie też ten fakt denerwuje bo włoski farbowałam pod koniec lipca i już są do d...y. Dziękuję Ci za komentarz, wzięłam do serca i albo zmienię kolor albo będę farbowała raz w miesiącu heheh aż mi wypadną :P Apropo układania, to nie przykładam się do tego zbytnio, lubię mieć rozpuszczone włosy, a przy tym makijazu akurat chodziłam cały dzień w warkoczu i zrobiły się takie "fale" i może stąd ten nieład :)
UsuńTez uwielbiam fiolet niestety zawsze gdy ich użyje mam wrażenie ze wyglądam jak bym miała podbite oczy:P Nie mam ograniczeń kolorystycznych w makijażu, dobrze się czuję we wszystkich kolorach, ale z fioletami chyba nie umiem pracować:)
OdpowiedzUsuńPs. a co do twoich włosków to ja myślałam ze masz ombre i to zamierzony efekt:P
Jejku jak pięknie! Mam zielone oczy to pewnie taki makijaż by mi pasował :)
OdpowiedzUsuńpiekny makijaz :) stawiam na usta nude :)
OdpowiedzUsuńOoo piękny!
OdpowiedzUsuń