Strony

sobota, 21 grudnia 2013

Lakiery do paznokci ORLY - moja mała kolekcja



W końcu znalazłam markę która zaspokoi

 moje lakierowe fanaberie od początku do końca.
Lakierków firmy Orly mam jak na razie 6, (z czego jeden ukradła mi siostra i nie ma go tutaj) które przywędrowały do mnie ze hurtowni OrlyBeauty.  
 Mają oryginalne kolory i masę świetnych Topcoatów którymi można jeszcze urozmaicać to co się na paznokciach ma, a seria FX rozlewająca się we wzory poezja. 


Oto moja mała kolekcja i kilka mix-ów 











Country Club Khaki










 Country Club Khaki + Lavish Bash




Co na pierwszy rzut oka zwraca uwagę to innowacyjna, ergonomiczna nakrętka która gwarantuje łatwe otwieranie. 
Jest jakby lekko podgumowana dzięki czemu nie ślizga się w dłoniach. 
Flakonik jest spory jak na lakier - całe 18 ml - może z racji tego że to profesjonalny produkt używany w dużej mierze w salonach kosmetycznych. 
Jak na domowe potrzeby jednej kobiety jest jednak zbyt duży:) Formuła lakieru jest dość rzadka co na początku trochę mnie zaniepokoiło, bałam się że podczas aplikacji będzie zostawiał smugi i się zlewał. Nic bardziej mylnego - nakłada się go szybko i wygodnie.
 Wyjątkowo szybko wysycha, co jest jego ogromnym atutem. 
Trwałość,  bez zastosowania dodatkowych utwardzaczy 4 dni z lakierem nawierzchniowym 5-6 dni.



Ogromnie polecam Wam te lakiery bo są świetne!!!!




30 komentarzy:

  1. powiem szczerze, że myślałam, że ten czerwony brokat będzie się prezentował trochę inaczej, taki bardziej złotawy... najpiękniejszy lakier to Country Club totalnie mnie urzekł! i ten złoty brokat. połączenie idealne:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Najbardziej spodobało mi się połączenie czerwieni z tym toppem !

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne zdjęcia. :)
    Najbardziej podoba mi się tradycyjna czerwień, zimą szaleję na punkcie czerwonych paznokci. :) Twoje mają super kształt!

    OdpowiedzUsuń
  4. Orly są na mojej liście, jeszcze żadnego się nie dorobiłam. Ostatnie połączenie podoba mi się bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ta czerwień jest bajeczna! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Muszę kupić i wypróbować w takim razie :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. najbardziej podoba mi się połączenie koloru czerwonego z fioletem! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nidy nie używałam tych lakierów:) ale mi się najbardziej podoba czerwony z brokatowymi czerwonymi drobinkami:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zależy co z czym się połączy i można uzyskać oryginalny efekt ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja jeszcze nie mam żadnego ORLY, cena mnie trochę zniechęca.

    OdpowiedzUsuń
  12. Są cudowne, kiedyś może uda mi się je wypróbować ;D

    OdpowiedzUsuń
  13. Klasyczny czerwony podoba mi się z nich najbardziej! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Hmmm... Tych brokatowych bym raczej nie kupiła, bo wydaje mi się, że mają za mało drobinek... W buteleczce wyglądają świetnie, ale mała ilość brokatu na paznokciach... ;/
    www.beyourclown.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. W ostatnim połączeniu zakochałam się totalnie ! :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękne kolory!! Czerwien idealna :)

    OdpowiedzUsuń
  17. gdzie można go kupić i ile kosztuje?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. linki znajdziesz w poście, one Cię przekierują do sklepu. A ceny zobaczysz po zalogowaniu, wahają się w granicach 25-30pare złotych

      Usuń
  18. Oj chyba czerwień urzekła mnie najmocniej :)

    OdpowiedzUsuń
  19. a można wiedzieć jak kształtują się ceny? na stronie widać tylko po zalogowaniu ;/

    OdpowiedzUsuń
  20. Country Club jest przepiękny *.* Trochę sporo kosztują, ale mają też swoją pojemność... W napływie gotówki na pewno wypróbuję :D

    OdpowiedzUsuń
  21. Ostatnie połączenie najlepsze, chociaż czerwień z fioletem też niczego sobie. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Bardzo lubię ich lakiery ale obecnie w swojej kolekcji mam aż jeden :(

    OdpowiedzUsuń

Mam nadzieję, że znalazłeś u mnie to czego szukałeś.
Będzie mi miło jeżeli pozostawisz po sobie ślad.
Justyna