Nie robiłam jak do tej pory recenzji korektora, z którego byłabym aż tak zadowolona jak z tego!
Mowa tutaj o produkcie polskiej firmy Hean - High Definition eye & skin lightening concealer.
A jest naprawdę o czym pisać i co polecać! :)
Od producenta:
Maskuje oznaki zmęczenia, cienie pod oczami, drobne zmarszczki, przebarwienia oraz inne niedoskonałości skóry.
Umożliwia modelowanie i rozświetlanie wybranych partii twarzy. Wzbogacony w proteiny pszeniczne i składnik aktywny Tens’Up nawilża, delikatnie napina i wygładza naskórek.
Rezultat: rozświetlona, pełna blasku twarz, bez oznak zmęczenia.
Odpowiedni dla wszystkich typów cery. Bezzapachowy.
Aplikacja: lekka w aplikacji formuła o przedłużonej trwałości - świetnie łączy się z kremem, bazą, podkładem lub pudrem.
Wygodny aplikator ułatwia precyzyjne nakładanie produktu.
Umożliwia modelowanie i rozświetlanie wybranych partii twarzy. Wzbogacony w proteiny pszeniczne i składnik aktywny Tens’Up nawilża, delikatnie napina i wygładza naskórek.
Rezultat: rozświetlona, pełna blasku twarz, bez oznak zmęczenia.
Odpowiedni dla wszystkich typów cery. Bezzapachowy.
Aplikacja: lekka w aplikacji formuła o przedłużonej trwałości - świetnie łączy się z kremem, bazą, podkładem lub pudrem.
Wygodny aplikator ułatwia precyzyjne nakładanie produktu.
Z czystym sumieniem w pełni zgadzam się z opinią producenta! Wszystkie właściwości produktu uznaję za prawdziwe.
A teraz troszkę szczegółów :)
Solidnie
wykonane - 9ml - plastikowe opakowanie.
Wyposażony w aplikator z mięciutką gąbeczką, którą bardzo łatwo
aplikuje się produkt. Nie nabiera go za dużo, dlatego też nie ma
konieczności jej ciągłego wycierania o otwór opakowania.
Korektor występuje w dwóch wariantach kolorystycznych:
101 porcelain - dla osób z bladą cerą
102 natural - dla z śniadą/opaloną cerą
Poniżej prezentuję Wam działanie produktu na moje zasinienia pod oczami (produktu używam tylko w tych miejscach).
Dodam również, że do mojej cery pasuje ciemniejszy
kolor korektora 102 natural. Z kolorytem mojej cery komponuje się
idealnie, o czym możecie przekonać się na zdjęciach.
Jest to
produkt rozświetlający, przystosowany do stosowania w okolicach oczu i
na wszelkie niedoskonałości.
Kosmetyk bardzo dobrze scala się z cerą. Ważną zasadą jest, aby nie nałożyć go zbyt dużo (idealną metodą na właściwą aplikację jest nałożenie produktu bezpośrednio aplikatorem, następnie delikatnie wklepanie palcem, a całość najlepiej utrwalić cienką warstwą pudru).
Produkt jest bardzo lekki a zarazem intensywnie kryjący, nie podkreśla zmarszczek, nie roluje, a co najważniejsze utrzymuje się na swoim miejscu przez cały dzień.
Jeśli chodzi o
niedoskonałości cery takie jak zaczerwienienia i krostki, mimo że nie próbowałam - myślę, że sobie świetnie poradzi.
Ale uwaga! Ma jeden minus - do wyboru mamy tylko dwa odcienie produktu... (mam nadzieję, że firma Hean niebawem to zmieni)
Produkt kosztuje aż... 13,99 zł :D . Taniej tak dobrego kosmetyku nie znajdziecie. Dostępny tutaj
Naprawdę korektor godny uwagi!
Z czystym sumieniem Wam go polecam, na pewno się nie zawiedziecie!
Justyna.
Podoba mi się efekt :-)
OdpowiedzUsuńten jaśniutki jest świetny :)
OdpowiedzUsuńO Proszę; ) jaka miła wiadomość. ...właśnie kończę swoją trójkę z Collection2000 i rozglądam się za nim ale widzę że warto kupić coś naszego:-D. ....bardzo mnie to cieszy. . .. dzięki za tą recenzje:-*
OdpowiedzUsuńjasny mi się podoba i cena również niezła :))
OdpowiedzUsuńU ciebie bardzo ładnie wygląda.:)
OdpowiedzUsuńNamówiłaś mnie! Bardzo chętnie go wypróbuję. Sińce pod oczami mam 10 razy większe niż Ty i cały czas szukam ideału:)
OdpowiedzUsuńnom fajnie wygląda, dobre wiedzieć;) no i cena:) Tylko kupować;)
OdpowiedzUsuńrównież go posiadam i czeka w kolejce, efekt u Ciebie bardzo przyzwoity:)
OdpowiedzUsuńhmm, bardzo ciekawy! Teraz używam takiego z Paese, który też jest fenomenalny ale jak się skończy to myślę że sięgnę po ten, by go sprawdzić, jest tańszy :)
OdpowiedzUsuńEfekt bardzo dobry :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie się prezentuje! I myślałam, że ten ciemniejszy odcień to będzie mega ciemny ale jednak taki nie jest.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się efekt tego jaśniejszego:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna recencja, musze koniecznie zakupić, mam mega sińce i nie potrafię znaleźć nic kryjacego a zarówno bardzo lekkiego, wiec pora wypróbować :)
OdpowiedzUsuńwww.katarzynaszary.blogspot.com
świetnie sobie radzi ;)
OdpowiedzUsuńJa obawiam się rozświetlających korektorów, bo mogą uwydatniać zasinienia. Ale ten z Hean prezentuje się świetnie!
OdpowiedzUsuńSkoro tak zachwalasz ten produkt, to się chyba skuszę, bo właśnie czegoś takiego szukam. A i cena też jest zachęcająca :)
OdpowiedzUsuńjeszcze nigdy nic nie miałam z tej firmy, może czas` to zmienić?!
OdpowiedzUsuńdo spróbowania!
OdpowiedzUsuńswietnie sie prezentuje ! mocno krzje swietnie
OdpowiedzUsuńA chciałam go kupić... Wybrałam jednak łatwiej dostępny Eveline Art Scenic i jestem średnio zadowolona :-(
OdpowiedzUsuńczekałam na tą recenzję i się doczekałam;) super! teraz wiem,że warto zakupić ten produkt;)
OdpowiedzUsuńMam ten korektor w tej jaśniejszej wersji. Jest świetny, bardzo go lubię. :)
OdpowiedzUsuńRównież go używam i jestem zadowolona :) Tylko nakrętka (ta wierzchnia cześć) mi się "ukręciła" , tak samo zrbiło mi się w błyszczyku z Hean.
OdpowiedzUsuńWow:) Zaciekawiła mnie Twoja opinia:) Może i ja wypróbuję;)
OdpowiedzUsuńNo proszę , muszę sama spróbować . Po opini wydaje się naprawdę super :)
OdpowiedzUsuńEfekt - super ! Muszę kupić już trafia do listy moich must have!
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie
http://favorisdemavie.blogspot.com
Chyba sama muszę zakupić :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie -> http://makeup-candies.blogspot.com/
Pozdrawiam :))
O na moje niebieskie sińce ten drugi mógłby być idealny.
OdpowiedzUsuńWszystko pięknie zakrywa :) Szkoda tylko, że ich kosmetyki stacjonarnie są w mojej okolicy trudno dostępne...
OdpowiedzUsuńMnie bardzo cieszy fakt, że jest to produkt bezzapachowy :) Własnie zawsze takich kosmetyków szukam, moja alergia mnie do tego zmusza :(
OdpowiedzUsuńhttp://blogbezzapachu.blogspot.com/
Mam kolor 102 i wydaje mi się że jest ciut za ciemny niestety, ale 101 zaś byłby za jasny:/ i jak tu wybrać, jak nie ma z czego?
OdpowiedzUsuńja też jestem baardzo zadowolona, uwielbiam go od pierwszego użycia<3
O nim słychać tylko same dobre rzeczy. Faktycznie - prezentuje się świetnie :)
OdpowiedzUsuńChcę OBA!! :)
OdpowiedzUsuńSuper blog ;) zapraszam do mnie http://kosmetykabyhonka.blogspot.com/2014/04/witajcie-dawno-mnie-tutaj-nie-byo-ale.html?m=1
OdpowiedzUsuńSkusze sie napewno-to wiem:)
OdpowiedzUsuńCzy odcień 102 w rzeczywistości jest taki ciemny?który odcień bedzie bardziej pasował do podkładu revlon colorstay w kolorze nr 240?
OdpowiedzUsuńChyba go sobie sprawię, szkoda że tylko dwa odcienie. Wybiorę jaśniejszy bo ciemniejszy nie zakryje ciemnych sińców wokół oczu.
OdpowiedzUsuńyeezy 700
OdpowiedzUsuńjordan shoes
curry shoes
russell westbrook shoes
air max
lebron 16 shoes
retro jordans
curry shoes
yeezy 700
hermes belts