Cześć dziewczyny!
Ostatnio doszłam do wniosku, że nie wykonywałam dla Was tutorialu odnośnie moich brwi
Wiem, że niektóre dziewczyny mają hopla na punkcie swoich brwi (np moja siostra) i dbają o nie jak tylko mogą :) ja raczej nie jestem taką osoba która poświęca większość czasu rano na ich wystylizowaniu. Ja swoje podkreślam tylko i wyłącznie cieniem, nie używam kredek ani specjalnych farbek, po prostu zależy mi na efekcie bardzo naturalnym.
By je podkreślić używam kosmetyków:
Zestaw Oriflame - 2 cienie +wosk
Szczoteczka do przeczesywania
Kredka MaxFactor 060 (cielista)
Żel do utrwalania BeYou
i na zdjęciu nie ma dwóch najważniejszych rzeczy: pęsety i brzytwy :(
totalnie o nich zapomniałam - wybaczcie
A to moje brewki z przed ok 1,5 roku - wiem nie wyglądała ona efektownie :(
Tak więc pewnego razu zabrałam się za zapuszczanie, przez 4 tyg. nie regulowałam ich w ogóle, i doprowadziłam w końcu do stanu jaki zobaczycie poniżej.
Tak wyglądają moje brwi przed ich podkreślaniem i wypełnianiem, kształt w zasadzie mają ok (jak dla mnie) lecz w porównaniu do koloru włosów są one zbyt jasne i widać luki pomiędzy nimi.
Brwi w zasadzie nie zapuszczam, utrzymuję ich kształt i trzymam w ryzach - gdy tylko wyrośnie jakiś włosek od razu zostaje zlikwidowany.
Przed ich wypełnieniem przeczesuję je, kierując się ku górze, nadaje proporcjonalny ich kształt.
Wyczesuję nadmiar pudru który osiadł na brwi.
Przy pomocy brzytwy usuwam niewidoczne włoski te bardziej przezroczyste tzw mech :)
brzytwa idealnie radzi sobie z takimi najmniejszymi włoskami.
Kolejnym krokiem jest ich ponowne przeczesanie
Przy pomocy tego ciemniejszego cienia zestawu, i pędzelka z Catrice maluję kreskę na dolnej linii przy samej ich podstawie
Teraz energicznym ruchem rozcieram tą kreskę ku górze, tak aby wpasować cień pomiędzy włoski.
Teraz zaznaczam ich początek, przykładając pędzelek na wprost i delikatnie przeciągam ku naturalnemu kształtu. Zacieram granice
Szczoteczką wyczesuję nadmiar cienia.
Utrwalam przezroczystym żelem do brwi
Aby nadać im bardziej wyrazisty kształt, pod łukiem brwiowym nanoszę cielista kredkę.
i zacieram kredkę patyczkiem kosmetycznym
I wsio, moje wypełnianie zajmuje mi mniej więcej 3 min
Teraz jestem na etapie zapuszczania, ale samej ich końcóweczki, tzn tego ogonka - mam wrażenie że jest nieco za krótki :P
Strasznie jestem ciekawa jak działają żele koloryzujące do brwi, już od dawna się na nie czaję, ale boję się że mogę uzyskać efekt dwóch placków a nie brwi,
może polecacie jakieś sprawdzone, które ładnie współgrają z włoska i jednocześnie wyglądają naturalnie?
dajcie koniecznie znać :)
Znam bardzo duzo osb, ktore stosuja zele kokloryzujace i sa zachwycone bo one nie barwia skory wiec nie ma co sie bac... ja mam znow taki problem ze wlosy naturalnie mam blad, teraz mam bardzo jasny blad, a brwi mam geste, bardzo geste i czarne, strasznie mocne i okrutnie rzucajace sie w oczy i podobnie jak ty mam za krotki ,,ogonek``.
OdpowiedzUsuńTwoje wygladaja swietnie po podkresleniu ;)
A mogła być polecić jakieś sprawdzone żele?
UsuńWiesz co, (może się mylę) ale ja wychodzę z takiego założenia, że jak się ma włosy ciemne to oprawę oka też powinno się mieć w podobnej tonacji/kolorystyce, bo wtedy brwi najbardziej rzucają się w oczy a nie kolor włosów buzia czy super makijaż :) a jeśli jesteś blondynką to nie powinnaś ich w ogóle przyciemniać a starać się rozjaśniać przeznaczonymi do tego preparatami np: stary sprawdzony woda utleniona (w stopniu minimalnym) No nie wiem ja mam takie swoje proporcje względem brwi.
Masz racje brwi powinny byc w tonacji wlosow nawet troszke jasniejsze, a moje wygladaja tragicznie i wlasnie zastanawiam sie nad ich rozjasnieniem, bo przykuwaja cala uwage na sobie i reszta jest tylko rozmytym tlem :/
UsuńA moze kup sobie henne do brwi... ponoc ta z Delii jest bardzo dobra. W razie mieszanych uczuc zawsze mozesz dana henne czy zel sprawdzic na wizaz.pl ja sama czesto kieruje sie opiniami internautek z tej strony :)
brwi idealne, ja do swoich przywiązuję nie wielką wagę, zawsze są wyregulowane ale nie używam specjalnych produktów do przyciemnienie ich
OdpowiedzUsuńbardzo fajny instruktaż,będe stosować Twoją metode tylko musze sobie kupić cień do brwi bo do tej pory stosowałam kredke :)
OdpowiedzUsuńtylko pamiętaj MATOWY ;p
Usuń(ja na "początku" używałam perłowych he he - brak wiedzy po prosty)
świetnie wyglądają twoje brwi jak i przed metamorfozą jak i po ja ma mały problem ze swoimi brwiami mianowicie różnią się od siebie i są strasznie krótkie więc jak już zaczynam je modelować to muszę się nieźle napracować
OdpowiedzUsuńpolecam zapuszczanie, spróbuj ich nie wyrywać przez ok 4 tyg, następnie naszkicować upragniony kształt i wtedy dopiero powyrywać włoski które są zbędę :)
Usuńja jestem blondynką a brwi mam bardzo ciemne także nie używam żadnych kosmetyków do ich podkreślenia ;)
OdpowiedzUsuńCUDOWNIE! Ja nie umiem sobie radzić z brwiami..
OdpowiedzUsuńPięknie to robisz, bardzo mi się podobają Twoje brwi po metamorfozie, wyglądają bardzo naturalnie. Ja nadal się ze swoimi bawię, nie zawsze mi się udaje nadać im pożądany wygląd. Ja właśnie muszę przyciemniać raczej :> Mejkap robię zwykle mocny no i włosy ciemne też mam :D
OdpowiedzUsuńAle Ty masz super kształt i kolor :) dla mnie nic dodać nic ująć naprawdę :)
Usuńja mam troszkę gęściejsze i ciemniejsze brwi i nic z nimi nie robię, chyba dlatego ze nie umiem;p wydaje mi się, że gdy zacznę je podkreślać to wyglądają komicznie. U Ciebie efekt jest bardzo ładny:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny post i przydatny, fajnie i szybko je wypełniasz, a mają super efekt :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kasia
rok temu miałam brwi podobne do Twoich sprzed 1,5 roku . . wyglądały okropnie a ja tego długo nie widziałam!
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kształt teraz.Zwykle tak jest że mając naście lat wyrywa się nie świadomie robiąc je na cienkie kreseczki....brrr!bo wydaje się nam że ładnie wyglądają,dobrze że brwi odrastają,choć nie we wszystkich przypadkach.Twoje są piękne!
OdpowiedzUsuńpo wypełnieniu wyglądają super, nie wiedziałam,że to takie proste. dawniej miałam taką brzydką wąską kreseczkę (ble)błędny nastolatki :( nie przyciemniam bo jestem naturalna blondynką ale właśnie czasem wydaje mi się,że moje brwi są za ciemne, może wypróbuję ten sposób z woda utlenioną. super post :)
OdpowiedzUsuńCałkiem elegancko ;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie!Wygląda bardzo naturalnie!:)
OdpowiedzUsuńOd razu inne oko:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie, mega naturalnie. Również jestem za tym aby podkreślać brwi w granicach rozsądku i żeby wyglądało naturalnie.
OdpowiedzUsuńMoje brwi, też były rzadkie i cienkie ale stosowanie olejku rycynowego je zagęściło, ściemniło i odrobinę zgrubiło (rzęsy również), także polecam i Tobie :)
W podobny sposób poprawiam brwi tylko nie mam żadnego żelu do utrwalania :P
Tak więc świetnie się rozumiemy w tej kwestii :)
UsuńOlejek rycynowy stosuję, ale tylko na brwi :)
smarowałaś brewki olejkiem rycynowym? ja smaruje i brwi pieronem odrastają :)
OdpowiedzUsuńniesamowity efekt:D
OdpowiedzUsuńBardzo naturalne. Zapraszam do mnie bo też opublikowałam post na temat moich brwi :) i użyłam w nich właśnie korektora do brwi ( żelu koloryzującego - jest to moje trzecie opakowanie i jestem z niego bardzo zadowolona)
OdpowiedzUsuńa ja się obawiałam stosowania brzytwy, ale kupię ją - w końcu :D
OdpowiedzUsuńten meszek strasznie mnie wkurza :P
Nie musisz się obawiać . Ja też stosuję i jestem mega zadowolona :)
UsuńGdzie mogę kupić taka poręczną brzytwę?:)
OdpowiedzUsuńja kupiłam na allegro za grosze, ok 2zł a jest bardzo przydatna.
UsuńA masz może jakąś radę na poskromienie zbyt gęstych brwi? :)
OdpowiedzUsuńU mnie świetnie sprawdza się żel z wibo i cień Bark z Au Naturel :D sama kiedyś brwi miałam cieniutkie ale teraz uwielbiam je mocno podkreślać !
OdpowiedzUsuńMam taką brzytwę w domu rodzinnym, ale zupełnie nie wiem, jak zabrać się za brwi przy jej użyciu. To powinno być banalnie łatwe, ale ciągle się boję że się skrzywdzę :D
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądają po metamorfozie, ja swoje też dość długo zapuszczałam teraz jestem w miarę zadowolona z wyglądu,
OdpowiedzUsuńteż muszę sobie kupić taką brzytwę, bo często denerwuje mnie ten meszek, niby tania rzecz ale jakoś zawsze mi nie po drodze do jej zakupu :)
co do żeli to nie jestem w stanie pomóc sama szukam idealnego, na razie wypróbowałam wibo i z essence i to jeszcze nie jest to czego szukam :)
bardzo sprawnie i ładnie Ci to wychodzi;)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny instruktaż:)
OdpowiedzUsuńfajna instrukcja.
OdpowiedzUsuńJa mam taki korektor do brwi eveline i jest całkiem fajny, prosty w użyciu i nie tworzy placków :)
swietna notka, jest w niej wszystko czego mi brakowalo!
OdpowiedzUsuńOoooo takiej notki mi brakowało:) Też mam podobne brewki do Ciebie.;) Mam z nimi problem, bo włoski mam grube ale rzadko osadzone i nie wiedziałam co z nimi zrobić...Maluję je cieniem. Ale Ty to fajnie robisz;) Już wiem jak je ogarnąć.:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam;)