Makijażowo w Chorwacji... DUŻO ZDJĘĆ

HELLO

dziewczyny i chłopaki :)

Wróciłam jestem i przez kilka kolejnych dni dam dobrze o sobie znać :)

Niejedni  pewnie już zapomnieli o swoich urlopach, ja swój zawsze planuję końcem sierpnia lub początkiem września, NIGDY wcześniej – a dlaczego? hmm sama tego nie wiem..

Mój tegoroczny urlop spędziłam nad cudownym Adriatykiem w Chorwacji, a dokładnie w miejscowości Omiś, niewielkiej mieścinie znajdującej się ok 20 km od Splitu.

Naszym głównym celem było znaleźć zakwaterowanie na obrzeżach miasta, by przede wszystkim mieć cisze spokój i wypocząć od zgiełku i monotonii wielkich miast. Miejsce pobytu wcześniej nie zostało zaplanowane, po prostu pojechaliśmy w ‘ciemno’ gdzie nam się spodoba tam się zatrzymamy, a tym bardziej że mamy przecież wrzesień, więc z znalezieniem lokum nie powinno być problemu – i tak też się stało.  

Własny domek, szum morza z za okna, prywatna plaża cisza i spokój – czego chcieć więcej…

Ja będąc w Chorwacji pierwszy raz, muszę stwierdzić że jestem w tym kraju obłędnie zakochana, urzekła mnie ich kultura, czystość , roślinność, piękne czyste morze a przede wszystkim porządne drogi :] Jeśli ktoś nie był, to ma czego żałować. 

Aaa.. jeszcze jedno nie wybierajcie się bez paszportu - sprawdzają!!

W formie fotografii przedstawię Wam namiastkę tego pięknego zakątka świata  :)

spakowani, no to sruuu...

 palcem po mapie..

schodząc z tego kamienia podarłam portasy - moje biedne :(

kto mi powie co to za 'owoc'?

polski Rossman

nie mogę przeżałować, że nie kupiłam obrazek z gipsu w 3D

jedną ręką w chmurach

przyłapana na gorącym...

kocham

tyka

najlepsze płatki jakie kiedykolwiek jadłam, a w PL ich nie ma wrr..

zrobiłam zapasik - łasuch :)

widokówka

widok na Split

spażing plażing

to już koniec :(

żegnajcie wakacje,

 żegnaj Chorwacjo...

A Wy gdzie spędziliście swoje wakacje?

Był ktoś w Chorwacji? Jeśli tak to gdzie?