Witajcie kochani moi!
Walentynki, to dzień w którym każda z nas chce wyglądać pięknie dla swojej drugiej połówki. Ja proponuję Wam w tym poście delikatny makijaż oczu i uwodzicielskie czerwone usta czyli to, co na pewno przyciągnie uwagę ukochanego.
Do wykonania makijażu użyłam:
Twarz:
Podkład Nyx kolor nude klik
Puder Ben Nye,
Puder Elf HD klik
Korektor Sephora 07
Bronzer + rozświetlacz Sleek light klik
Oczy:
Baza pod cień KOBO
Żelowy eyeliner Elf studio klik
Cienie: MUG- glamorous, gold digger,
Cienie Inglot: 496,357
Maskara L'Oreal 2000calorie klik
Biała kredka Elf klik
czerwone cyrkonie
Usta:
MUG- captivating
Paznokcie:
Lakier Inglot 21 (oczko)
Makijaż wykonany przy użyciu pędzli Maestro
1) Przy pomocy płaskiego pędzelka 360 r 10 wklepuję połyskujący złoty cień (gold digger)
Do wykonania makijażu użyłam:
Twarz:
Podkład Nyx kolor nude klik
Puder Ben Nye,
Puder Elf HD klik
Korektor Sephora 07
Bronzer + rozświetlacz Sleek light klik
Oczy:
Baza pod cień KOBO
Żelowy eyeliner Elf studio klik
Cienie: MUG- glamorous, gold digger,
Cienie Inglot: 496,357
Maskara L'Oreal 2000calorie klik
Biała kredka Elf klik
czerwone cyrkonie
Usta:
MUG- captivating
Paznokcie:
Lakier Inglot 21 (oczko)
Makijaż wykonany przy użyciu pędzli Maestro
1) Przy pomocy płaskiego pędzelka 360 r 10 wklepuję połyskujący złoty cień (gold digger)
2) Zagłębienie powieki przyciemnij średnim odcieniem matowego brązu (I 496), i rozetrzyj go ku górze przy pomocy puchatego pędzelka 490 r 10
3) Przestrzeń pod łukiem brwiowym rozjaśnij opalizującym na złoto cieniem (I 357)
wykorzystaj do tego średni rozmiar pędzla Maestro 320 r 6
4) Czarnym kremowym eyelinerem narysuj kreskę cienkim pędzelkiem,
dla mnie idealnym do tego jest Maestro 780 r 0
5) Obszar powyżej wewnętrznego kącika pokrywam opalizującym na złoto/brązowo cieniem
(glamorous) a czynnoć tą wykonuję pędzelkiem 320 r 6
6) Dolną powiekę przyciemniam tym samym średnim odcieniem matowego brązu,
idealnie nadaje się do tego 360 r 6
7) Linię wodną zaznaczam na biało, białą miękką kredką
8) Wewnętrzny kącik rozjaśniam białym cieniem opalizującym na złoto
9) Tuszuję starannie rzęsy, aby makijaż stał się bardziej wyrazisty
przyklejam bardzo subtelny pasek sztucznych rzęs
10) Kości policzkowe pokrywam bronzerem, delikatnie wyciągam go na skronie.
Jeśli chcecie bardziej wyszczuplić optycznie twarz nałóżcie bronzer między kością policzkową a żuchwą.
11) Na szczyty kości policzkowych i delikatnie przy końcu brwi nanoszę rozświetlasz,
by makijaż stał się bardziej świeży i odbijał światło.
12) Na usta wklepuję pomadkę,
palcem by trzymała się dłużej na ustach
13) Tak prezentuje się cały makijaż.
13) Po wykonaniu makijażu stwierdziłam że fajnym akcentem przyciągającym uwagę i dobrze kontrastującym się z ustami będzie przyklejenie kilku cyrkoni
Robię kropki klejem przy pomocy wykałaczki, tam gdzie chcę umieścić cyrkonie
i przyklejam je tworząc wizualizacje serca.
14) Końcowy efekt wraz z cyrkoniami
Myślę że taki makijaż będzie moim wyjściowym własnie na dzień Świętego Walentego.
Jutro zapraszam na bardziej odważną wersję.
A wam przypadł do gustu?
Dajcie znać czy podoba się Wam wersja z kamyczkami czy bez.
Pozdrawiam Justyna
Piekny makijaz :)
OdpowiedzUsuńŚliczny!
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńahhh jaka śliczna kreska ;) napatrzeć się nie mogę ;)
OdpowiedzUsuńmakijaż piękny ;)
Przepiękny!:)
OdpowiedzUsuńbardzo ładny makijaż :)
OdpowiedzUsuńCudowny jest :)
OdpowiedzUsuńPiękny :) Zdradź proszę czym podkreślasz brwi:)
OdpowiedzUsuńZestaw do brwi Oriflame :)
UsuńWitam. Bardzo podoba mi się Twój makijaż. Jednakże chciałabym Ci tylko zwrócić na przyszłość uwagę odnośnie tego, jak nakładasz podkład i jak dobierasz do niego puder, bo widzę, że jest on sypki ale jest chyba zbyt żółty do Twojej karnacji. Jeżeli chodzi o nakładanie podkładu to widać, że przy linii ust odznacza Ci się Twój koloryt skóry z podkładem, tak samo jest przy powiekach, gdzie albo nie dajesz podkładu dokładnie, albo masz zbyt biały korektor albo nie potraktowałaś tego miejsca lekkim pudrem. Nie jestem nie miła i nie chciałabym aby zostało to tak odebrane przez Ciebie, po prostu jest to rada na przyszłość abyś bardziej zwracała na to uwagę, ponieważ takie rzeczy wychodzą później na dokładnych zdjęciach z bliska,a nie powiem, że ten, kto się na tym zna, zauwazy takie rzeczy od razu. Poza tym makijaż bardzo ładny ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMoja droga z podkładem i pudrem u mnie wszystko w porządku! I one dobrane są do mojej karnacji idealnie. Niestety jeśli robi się zdjęcia przy sztucznym oświetleniu, niektóre miejsca są po prostu prześwietlone i domyślam się że stąd ta uwaga, i takie wrażenia. Pozdrawiam Cię serdecznie i dziękuje za uwagę, spróbuję inaczej pokombinować ze światłem.
UsuńWolę wersję mocniejszą -tak dla siebie. Ale oczywiście tej nic nie brakuje :)
OdpowiedzUsuń